Wszyscy doskonale wiemy, że brokuł nie należy do produktów uwielbianych przez dzieci, ale my znamy sprytny sposób na to jak go przemycić.

Jeśli chcecie wypróbować go razem z dzieciakami, to lojalnie ostrzegamy – brokułowe pesto jest tak pyszne, że połowa zniknie, zanim połączycie je z makaronem!

Składniki:

•  1 brokuł
• ⅓ szklanki płatków migdałowych lub nerkowców
• ⅔ szklanki oliwy z oliwek
• 2 ząbki czosnku
• 2 łyżki natki pietruszki
• 2 łyżki drobno startego parmezanu
• 1 łyżka soku z cytryny
• sól i pieprz

Przygotowanie:

W dużym garnku wrzuć na osolony wrzątek różyczki brokułu razem z liśćmi i pokrojonym głąbem. Gotuj go ok. 5 minut, odcedź, przelej zimną wodą i odstaw do ostygnięcia.

Następnie wrzuć do kielicha blendera ugotowany brokuł, przyrumienione na suchej patelni migdały lub nerkowce, czosnek i sok z cytryny. Dodaj oliwę z oliwek oraz dopraw solą oraz pieprzem. Całość zmiksuj aż do uzyskania pesto o kremowej konsystencji. Jeśli okaże się za gęste, dodaj odrobinę oliwy i zmiksuj ponownie. Gotowe!

Może zainspirujecie się naszą dekoracją i wyczarujecie innego brokułowego stwora? 🙂 Poza tym, pesto świetnie nadaje się nie tylko do spaghetti, ale i na kanapki oraz do sałatek. W takim wydaniu brokuł na pewno zasmakuje nawet tym najbardziej wybrednym 🙂